Make Up Studio- podkłady

 
 
Od jakiegoś czasu interesowały mnie podkłady z Make Up Studio, dzięki Justynie (dziekuje bardzo :*) mam okazję testować dwa rodzaje:
 
Hydromat Protection
Covering
 
Chciałam przede wszystkim poznać kolorystykę ponieważ wzornik na stronie jest koszmarny lekko mówiąc i nawet teraz mam mały dylemat co dalej;) ale już jest mi łatwiej niz przed poznaniem odcieni.
 
Oto moje spostrzeżenia, może pomogą komuś jeszcze przed zakupem:-)
Miłej lektury!
 
 
 
Podkład matujący - Hydromat Protection 35ml
 
Zawiera filtry UV, doskonale matuje i nawilża. Na bazie substancji nawilżających, nie ściąga skóry, dobrze kryjący. Dla każdego rodzaju skóry, do użytku codziennego, ale także do sesji zdjęciowych. Do wyboru 5 kolorów. Nowe opakowanie z pompką, przechowywać do góry dnem.
 
Kolor:
Light Beige- jasny beż z  domieszka różu ale w moim przypadku tony nie wybijają na skórze co akurat jest zasługą brzoskwiniowego odcienia cery.
 
Mam jeden problem z tym podkładem bo ja naprawdę nie widze po nim matu;)-świetnie nawilża ale matowienie? może i strefa T jest mniej widoczna ale zostawia widoczne satynowe wykończenie-faktycznie nie ściąga skóry ale poziom krycia określiłabym na średnim poziomie.
Co prawda nie mam większych problemów poza rumieniem i obszarami naczynkowymi z którymi daje radę ale pojecie "dobrze kryjący" to dla mnie jednoznacznie brzmi czego nie mogę zauważyć w przypadku tego podkładu.
 
Może być dobrym wyborem dla mnie w okresie jesienno-zimowym-otulajacy ale nie ciężki, a jego absolutnym atutem jest plastyczność oraz nawilżenie.Light Beige odpowiada mi kolorystycznie ale na jesień/zimę będę potrzebowała o ton jaśniejszy odcień.
 
Make Up Studio Covering - Nawilżający podkład kryjący
Płynny fluid na silikonowej bazie, poziom krycia zależy od ilości nałożonego produktu. Przede wszystkim dla skóry z problemami trądzikowymi, przebarwieniami, trudnymi do zamaskowania klasycznymi podkładami.
 
Kolory:
 
nr 1
Olive Beige
 
Na pierwszy ogien poszedl odcien nr 1 bo wydawal mi sie najbardziej trafiony choć w opakowaniu i po roztarciu na wewnetrznej stronie ręki nie bardzo mnie zachęcał;) ale...Zanim opiszę kolor, który jest jasnym beżem z domieszką różu skupię się na właściwościach podkładu bo chyba znalazłam idealny produkt dla siebie.
Lubię kremowe podkłady, które dają poczucie plastyczności i Covering taki jest.Na dodatek stopniowanie poziomu krycia jest bardzo wygodne-nie ma smug, rolowania czy podkresłania niedoskonałości.Nie matuje za to zostawia satynowe wykończenie i jeżeli ktoś lubi mat to trzeba sięgnąć po puder.W kazdym razie wyglada bardzo naturalnie i pierwsze skojarzenie jakie mi się nasunęło to z podkładem Revlonu ColorStay.
Dlaczego? ponieważ poziom krycia jest niemalże taki sam! ale nie ma uczucia tej toporności oraz ciężkości jaką mnie ColorStay fundował...Miałam okazje testować Covering po kilku bardzo ciężkich nocach i było co ukryć a korektor nie do końca sobie z tym radził więc byłam ciekawa czy stopniowanie poziomu krycia sprawdzi się w takim przypadku.Efekt końcowy bardzo mile mnie zaskoczył:) Ponadto jest to jeden z niewielu podkładów, który dobrze trzyma się w ciagu dnia, nie wysusza i nawet jeżeli użyjemy sredniego nawilżacza to nie zafunduje sciagnietej skóry.
Ciekawa jestem czy odcień Light Rose bądź Fair nie będzie bardziej trafiony pod kątem mojej karnacji...
 
Olive Beige jest dla mnie duzo za ciemny, widocznie odznacza się na skórze....ciepły beż który może sprawdzić się dla normlanych bądź średnich karnacji.
 
Beauty Art ma w swojej ofercie małe opakowania po 10 ml które wydają mi się idealne do wstepnego testowania zanim zdecyduję się na pełnowymiarowy produkt tymbardziej, że juz niebawem będzie jesień i będę potrzebowała niestety podkładu, który zakryje to i owo;) a przy tym będzie trwały.
 
Miałyście może do czynienia z podkładami z Make Up Studio? a może macie inne typy?:)
 
 
Pozdrawiam!
 

19 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tej firmie. A podkłady jakieś ciemne mi się wydają. Ciężko takiemu bladziochowi jak ja coś znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam okazji, ale mnie zachęciłaś :) może w najbliższym czasie nawiążę współpracę z tą firmą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mialam z nimi do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też pierwszy raz słyszę o tej firmie ? A jak nawiązałaś współpracę?

    OdpowiedzUsuń
  5. madziulka1079,
    o tej firmie juz pisalam we wczesniejszych postach kiedy recenzowalam pierwsze produkty a firma sama sie do mnie zwrocila tak samo jak do kilku innych blogerek.Zerknij w etykiety a znajdziesz recenzje kosmetykow, ktore juz testowalam:)

    Martuś,
    dla bladolicych karnacji na pewno bedzie ciezko cos znalezc...ogolnie wzornik kolorow jest dziwny.

    Zakrecona_, Kosmetasia
    musze przyznac ze produkty Make Up Studio naprawde dobrze wypadaja:) i zadowolona jestem z tego co posiadam na tyle ze mam ochote na wiecej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. hmm niby ciemne ale blada nie jestem, ale nie słyszałam o tej firmie jeszcze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie stosuję podkładów, nie lubię za bardzo. Jeśli już to jakiś jaśniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam żadnego ich podkładu, ale w sumie może warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Albo mi się wydaje, albo gdzieś widziałam już podkłady tej firmy :) nie miałam niestety okazji ich testować.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie slyszalam o tej firmie nigdy ')

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie miałam, ale zainteresowałaś mnie drugim podkładem :) coś lekkiego o dobrym kryciu (krycie można budować)? brzmi jak bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Agnieszka,
    niby ciemne ale nie jest tak zle, szkoda tylko ze wzornik nie jest lepiej przedstawiony.
    O firmie slyszalam juz dawno temu ale nie mialam jakos okazji poznac tych produktow az do teraz;)

    Klaudia,
    wazne aby podklad pasowal do Naszej cery/karnacji itd. tutaj chcialam zaprezentowac wybrane odcienie:)

    Greatdee,
    cos mi sie wydaje ze one moglyby Ci spasowac pod katem koloru;)

    Sylvia, Ewela
    ano niestety malo na ich temat w sieci....

    Simply,
    to jest wlasnie to, co najbardziej jest lubiane przeze mnie w podkladach-budowanie krycia! nie lubie kiedy dostaje efekt a'la tynk ktory od razu kojarzy mi sie z Revlonem ColorStay;)

    OdpowiedzUsuń
  13. hm a gdzie taki podklad mozna kupic??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklep jest podlinkowany pod nazwa Beauty Art, prosze http://www.sklep.beautyart.pl/?k=19&p=5

      Usuń
  14. ok dziekuje bardzo a mozesz doradzic jeszcze jakis wmiare kryjacy podklad ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale chcesz konkretnie z tej firmy czy innej? nie wiem jaka masz cere/wiek itd. bo to wazne informacje aby pomoc:)
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Mam 22 lata cera mieszana z niedokonalosciami rozszerzone pory lekki tradzik i chcialabym to troszke zakryc ale co kupie podklad to albo nic niezakryje albo za chwilke zniknie z twarzzy:(

      Usuń
    3. Jezeli mialabys okazje dostac probki podkladu Covering z tej firmy to mysle, ze bylabys zadowolona. Niezle kryje i ma naprawde dobra trwałość.

      Usuń
    4. no szkoda ze nigdzie nie ma probek a jakis inny podklad bys polecila??

      Usuń

Entuzjastka świadomej i skutecznej pielęgnacji. Działająca niekomercyjne i hobbystycznie. Jest to jedna z moich stref relaksu :) Poznaj mój świat określany przez potrzeby skóry/rosacea w remisji. Od dawna nie gonię kosmetycznego króliczka, nie testuję TYLKO sprawdzam i
dopasowuję poszczególne elementy, by całość była spójna.
1001 Pasji, to wiele stron jednej kobiety <3
#freefromPR

Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze, każdy z nich sprawia że TO miejsce ożywa dzięki WAM!
Jeżeli jeśli chcesz zaprosić mnie na swoją stronę, nie wklejaj linków w komentarzach. W wolnej chwili zajrzę z chęcią do Ciebie :)
Zastrzegam sobie prawo do usunięcia reklamowych postów, które zostaną zamieszczone bez mojej zgody.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...