No jak? Ostatnio na Art Grupie ATC dziewczyny zorganizowały wymianę zakładkową. Powstała grupa duża i kilka małych. Ja obawiając się, że się nie wyrobię, zapisałam się do małej grupy.

Początkowo koncepcja była inna, ale gdy zabrałam się za tworzenie, powstało dno akwarium. Rybki wycięte zostały ze starej encyklopedii, którą znalazłam przed blokiem(jak można wyrzucać książki???). Dlaczego powiedziałam, że to dno akwarium? Jak się przyjrzycie, to na zakładkach widać mieczyki, gupiki, neonki i inne rybki akwariowe.

Na bazę przykleiłam paski papieru, które zawsze gdzieś zostają po przycinaniu. Pomalowałam farbką, stworzyłam wodorosty z wymiętoszonego papieru i splatanych nitek. Mikrokulki szklane i brokat miały za zadanie imitować piaseczek, kamienie na dnie. Zauważcie, że rybki wypuszczają bąbelki :)  A tło nie jest jednolite - gdzieniegdzie widać strukturę, bo woda nie zawsze jest klarowna.

Niedługo Dzień Matki i taki tytuł ma kolejne wyzwanie na Scrap-Ścinkach. Serdecznie Was na nie zapraszam :) W wyzwaniu należało użyć jak najwięcej ścinków. U mnie paseczkowe tło, pociachane kwadraciki papierów i warstwy róż :)

Nie wiem jak Wy, ale ja jadąc pociągiem nie mogę siedzieć i bezmyślnie patrzeć za okno(chyba że nie wiem kiedy wysiąść :D). I ostatnio podczas sobotniej podróży powstała taka oto zakładeczka:

Ostatni wpis na dziś i idę lulu :)
Jakiś czas temu na Diabelskim Młynie pojawiło się wyzwanie polegające na zliftowaniu zakładki Noomiy.
Postanowiłam wziąć udział :) Ale tak przemieniałam wszystko, tak mi nie pasowało, że ostateczną wersję wrzucam na parę chwil przed zamknięciem zadania :)
Nie przedłużając...

Jako bazy użyłam zakładki origami. Tutorial na moim drugim blogu.Całość obkleiłam papierami i dodałam element fruwający w postaci motylków, które dostałam od Iwony w ramach zabawy "Podaj dalej"(jeszcze raz dziękuję :)). Trzymają się one na powycinanej ofertówce. Jak się spojrzy pod odpowiednim kątem, to motylki naprawdę fruwają ;p

Idę spać robaczki :) Dobranoc :)