Orton IV – planeta zamieszkiwana przez Ortonów. Była przez pięć lat kolonizowana przez Koreliański Sojusz Kolonizacyjny, lecz po czasie zapomniana. To właśnie na Orton IV zorganizowana została enklawa Jedi ocalałych po masakrze na Ossus Jedi. planecie dopiero pięć lat po kolonizacji gdy został zabity Darth Leagos. Po bitwie o Orton, planeta została dołączona do Republiki Systemowej.
Historia[]
Pierwsza bitwa o Orton IV[]
Preludium[]
Gdy Imperium oddzieliło się od Republiki Systemowej, było małym państwem. Imperator, Johen Hess postanowił zaatakować słabo bronioną planetę, Orton IV. Wysłał tam swoje wojska i rozpoczął inwazję. Jednak gdy dowiedział się o tym Prezydent RS, Atton Kryze postanowił wysłać na planetę wsparcie. Pierwsze oddziały przedostały się na Orton, jednak kolejne zastały zablokowane wejście na planetę, ponieważ flota Impreium ustawiła tam blokadę.
Blokada planety[]
Przełamanie blokady.
Marc Kenobi przybył na "Lucky Strike", gdzie Logan Rash pokazał mu najnowszy wynalazek sił Republiki - niewykrywalny statek. Na pokładzie tego prototypu Marc Kenobi miał dostarczyć zaopatrzenie dla obozu uchodźców z Orton IV, podczas gdy flota Logana miała odwracać uwagę Imperium na orbicie. Jedi niechętnie zaakceptował plan. Do jego załogi dołączył wielki generał Curtis. Generał zaoferował swoją pomoc jako konsultant. Po opuszczeniu hangaru "Lucky Strike" Marc skierował swój nowy okręt w kierunku blokady Imperium. Jedi przeleciał tuż obok nieprzyjacielskiego "Revenge" czym udowodnił, że prototyp jest niewidoczny zarówno dla oczu jak i sensorów. Jednak w pewnym momencie, jeden z nawigatorów Imperium zauważył transportowiec. Widząc to wrogi generał nakazał wystrzelić pociski namierzające sygnaturę magnetyczną prototypu generała Jedi. Marc wiedział jednak, że generał musiał podnieść osłony by użyć torped. Dlatego też skierował swoją jednostkę prosto na mostek okrętu flagowego Imperium. Wrogi generał domyślił się planu Jedi, jednak było już za późno na wykonanie jakiegokolwiek manewru. Jednostka Kenobiego ocierając się o wrogi krążownik uniknęła zderzenia, a torpedy podążające za nią uderzyły prosto w mostek "Revenge" i doprowadziły do jego zniszczenia. Po zakończonym ataku Marc wylądował na powierzchni Orton IV przyjmując gratulacje od wielkiego generała Curtisa i Logana, który wraz z admirałem Jadenem Tano i siłami lądowymi wyruszył na powierzchnię planety.