Dyskusja:Muzyczny Camping w Brodnicy
Do zniszczenia nysy milicyjnej w 1989 roku doszło po bijatyce, która wynikła podczas „ustawki“ pomiędzy skinheadami a mieszkańcami pola namiotowego. Polegała ona na obronie pola przed atakiem skinheadów. Punkowcy i metalowcy korzystając m.in. z koktajlów Mołotowa naprędce zrobionych z paliwa motocykli, przegonili neonazistów atakujących pole namiotowe. Wracając na pole zauważono nadjeżdżającą od strony centrum miasta niebieską nysę. Ze względu na bezwzględność ówczesnych władz Rządu Mieczysława Rakowskiego oraz milicji postanowiono o szybkiej ewakuacji na pole namiotowe. Niestety dwóch młodych ludzi nie zdążyło i zostali wepchnięci do milicyjnej "suki". Pierwsza próba ich odbicia zakończyła się fiaskiem, gdyż jeden z milicjantów wyskoczył z nysy oddając strzały z broni palnej do atakującej młodzieży. Ta, w obawie o życie i zdrowie wycofała się w kierunku pola namiotowego. Jednak chwilę po tym "szczęśliwie" nyska uległa awarii i kierujący nią milicjant nie mógł ruszyć samochodem. Nastąpiła kolejna próba odbicia uwięzionych w niej "załogantów", tym razem udana. Milicjanci uciekli, a nyskę z radości splądrowano, przewrócono i podpalono, wcześniej uwalniając z niej uszczęśliwionych aresztantów. --regan1973 (dyskusja) 22:09, 3 sty 2011 (CET)
Niewłaściwe określenie przyczyny powstania zamieszek ulicznych w 1993 r.
[edytuj kod]Pracowałem w tą noc w Brodnicy jako policjant. Uważam, że przyczyną wywołania burd ulicznych przez pijaną i będącą pod wpływem narkotyków młodzież były błędy organizacyjne. Był to pierwszy rok, gdzie przeniesiono imprezę z Pałacu Anny Wazówny do Brodnickiego Domu Kultury. Do pewnego czasu wejście na imprezę było bezpłatne. Zamieszki rozpoczęły się po tym, jak organizatorzy zaczęli wpuszczac na imprezę tylko osoby z biletami uprawniającymi do wstępu. Ci, którzy nie mieli biletów lub nie chcieli ich kupic rozpoczęli burdy uliczne.Zamieszczony tekst o zamieszkach i działaniach Policji w 1993 r. nie jest prawdziwym odzwierciedleniem faktów. Z poważaniem Grzegorz W.
- Przyczyn było więcej. Już samo pojawienie się przed południem ZOMO w okolicach Domu Kultury i te głupawe, prowokujące uśmieszki i zaczepki z ich strony dawały przyczynek wieczornych zamieszek. Z poważaniem --regan1973 (dyskusja) 13:27, 1 lis 2012 (CET)
W 1993 r. nie było w Polsce ZOMO. Uważam, że "diabeł" tkwi w szczegółach i nie będzie problemów. Grzegorz W.