W naszym życiu nastąpiły i ciągle następują wspaniałe, cudowne, a jednocześnie przerażające zmiany. Ostatnie miesiące są niesamowicie przepełnione tymi zmianami, brak mi więc czasu na prowadzenie bloga.
Postanowiłam go zawiesić na jakiś czas.
Trzymajcie za nas kciuki, módlcie się do wybranych Bogów... niech nas wszystkich błogosławią, ale niech nas przy tym nie zobaczą :)
ściskam mocno kciuki, żeby wszystko się udało :*
OdpowiedzUsuńŚciskam gorąco, kochana, i trzymam kciuki! *^0^*
OdpowiedzUsuńTrzymam bardzo mocno kciuki, niech będzie najlepiej!
OdpowiedzUsuń