Och, tyle czasu minęło od ostatniej notki! Dawno skończyła się wiosna i zaczęło lato - dzisiaj akurat wyjątkowo chłodne i deszczowe.
Od robótek odciągnęły mnie liczne obowiązki i trochę problemów zdrowotnych: jak coś doskwiera i pobolewa, trudno się skupić .
Jedyna czerwcowa praca to kartka ślubna, po dacie widać, że już dawno wręczona szczęśliwej młodej parze:
Zdjęcie zrobiłam w ostatniej chwili telefonem komórkowym, więc jakość taka sobie, niestety.
Pomysł na kwiatowy wachlarz - wspominałam o nim kiedyś - jest w trakcie wykonywania i niedługo nastąpi prezentacja, więc moje najcierpliwsze z cierpliwych Czytelniczki proszę o wyrozumiałość.