czwartek, 1 stycznia 2015
Oto Tokio
Na ostatnią azjatycką wycieczkę kurza familia wybrała Japonię. Żywiciel chciał zwiedzać zamki, dzieciak skosztować prawdziwego japońskiego sushi, a Kura musiała się przekonać czy Japonki na serio są najładniejszymi i najbardziej zadbanymi kobietami w Azji. Wszyscy liczyli na spotkanie z super nowoczesnym miastem i pysznym jedzeniem.
środa, 31 grudnia 2014
Bonus
Od tygodnia żyjemy na przedmieściach Chicago, ale zanim zamkniemy "Azję od kuchni" przygotowaliśmy dla naszych najwierniejszych czytelników mały bonus w postaci opisu wycieczki do w Japonii. Rozsiądźcie się więc wygodnie i czytajcie uważnie, bo więcej azjatyckich przygód nie będzie. Od teraz Kura, Żywiciel i Przychówek będą redagować blog pt: "Ameryka od kuchni"
sobota, 27 grudnia 2014
Sen proroczy
- Chciałybyście się przenieść do Stanów? - zapytał Żywiciel pewnego wieczoru
- Głupie pytanie - opowiedział Przychówek, który był gotowy natychmiast spakować walizki, pożegnać się z przyjaciółmi i rozpocząć nową przygodę
- Trudne pytanie - powiedziała Kura i usiadła z wrażenia
- Dobrze mi tu - wyszeptała
- Gdzie indziej może być lepiej. Nowy kraj nowe wyzwanie, no i będziesz miała zmywarkę w kuchni - kusił dzieciak z szelmowskim uśmiechem
- Naprawdę chcesz mieszkać w Stanach? - zapytała
- Najlepsze uniwersytety są właśnie tam. Poza tym jak nie spróbujemy to nie będziemy wiedzieć co straciliśmy- powiedział dzieciak filozoficznie
Tamtej nocy śniło się Kurze, że siedzi za kierownicą czerwonego vana z sombrerem na głowie i mknie przez legendarną route 66 do polskiego sklepu gdzie płaci się amerykańskimi dolarami.
- Takie rzeczy możliwe są tylko w Chicago - pomyślała Kura i nagle poczuła, że warto porzucić singapuskie życie by móc poznawać Amerykę od kuchni...
sobota, 12 lipca 2014
Gwiżdż na pryszcz
- Mam pryszcza - powiedział dumą Przychówek kilka tygodni temu
- Nie da się ukryć - odpowiedziała Kura ze smutkiem w głosie
- Jeszcze chwila, a nasz dzieciak zacznie chodzić na randki - powiedziała patrząc wymownie na Żywiciela
- Wypluj to słowo - wysyczał Żywiciel, gdy Kura z precyzją godną chirurga usuwała krostę z czoła Przychówka
sobota, 5 lipca 2014
Życzenia urodzinowe
- Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin - wyrecytowała mama A
- Dziękuję, ale w moim wieku urodziny to żadna radość. Starzeję się - odpowiedziała Kura
- Nie żartuj. Jeszcze dużo czasu przed Tobą - rzuciła od niechcenia Roni
wtorek, 1 lipca 2014
Kulinarny raj
- Ciekawe co my tu będziemy jedli martwił się Żywiciel - opuszczając lotnisko w Seulu
- Mają wielkie M - cieszył się dzieciak
niedziela, 29 czerwca 2014
Taniec z wachlarzami
- Ciociu jak się tańczy Polkę? - zapytała Jing koreańska koleżanka Przychówka
- Nie mam pojęcia - odpowiedziała Kura, której słoń nie tylko na ucho, ale i na nogi nadepnął
- Nie wiesz jak się tańczy wasz taniec narodowy? - zapytała dziewczynka mocno zmieszana
- Polka nie jest polska tylko czeska. Polskim tańcem narodowy jest krakowiak, polonez, mazur, ale nie polka - wytłumaczyła Kura
- Strasznie to wszystko skomplikowane - wyszeptała dziewczynka
- To prawda - powiedziała Kura
Witamy po przerwie
Mocno zaniedbaliśmy nasz blog i czasem zastanawiamy się czy nie czas powiedzieć dziękuję i zamknąć już drzwi do naszej azjatyckiej kuchni.
Nasza singapurska codzienność nie jest już tak fascynująca jak na początku bo Kura, która przestała popełniać gafy z prędkością światła zaczęła wieść życie typowej pani domu. Najprawdopodobniej ten blog zrobi się nudny, ale skoro jesteście ciekawi:
Nasza singapurska codzienność nie jest już tak fascynująca jak na początku bo Kura, która przestała popełniać gafy z prędkością światła zaczęła wieść życie typowej pani domu. Najprawdopodobniej ten blog zrobi się nudny, ale skoro jesteście ciekawi: