Kamienie na szaniec – utwór-dokument (literatura faktu) autorstwa Aleksandra Kamińskiego szczegółowo relacjonujący przebieg oraz metody walki członków Małego Sabotażu i dywersji w pierwszych latach II wojny światowej[2]. Oparta jest na autentycznych wydarzeniach z okresu okupacji niemieckiej Warszawy podczas II wojny światowej.
Grupa (której autor nadał fikcyjną nazwę Buki) chłopców z 23. warszawskiej Drużyny Harcerskiej „Pomarańczarnia”, wśród nich Alek (w pierwszym podziemnym wydaniu dla zachowania tajemnicy konspiracji jako Wojtek), Zośka (w pierwszym podziemnym wydaniu jako Staśka) i Rudy (w pierwszym podziemnym wydaniu jako Czarny) kończy maturą Liceum im. Stefana Batorego w VI 1939 roku. Mają piękne młodzieńcze plany, które zostają przekreślone przez wojenną rzeczywistość.
Autor mówi o swojej książce, że jest to: „Opowieść o wspaniałych ideałach braterstwa i służby, o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć”[3]. Tytuł nawiązuje do wiersza Juliusza Słowackiego Testament mój.
Książka Kamienie na szaniec weszła do kanonu lektur szkolnych. (from Wikipedia)
hm. Aleksander Kamiński pseudonim "Kamyk" (ur. 28 stycznia 1903 w Warszawie, zm. tamże 15 marca 1978); przybrane nazwisko: Aleksander Kędzierski, pseudonimy: Dąbrowski, J. Dąbrowski, Fabrykant, Faktor, Juliusz Górecki, Hubert, Kamyk, Kaźmierczak, Bambaju – pedagog, wychowawca, twórca metody zuchowej, instruktor harcerski, harcmistrz, żołnierz Armii Krajowej oraz jeden z ideowych przywódców Szarych Szeregów. Mąż Janiny Kamińskiej, polskiej archeolog, pedagog i instruktorki Związku Harcerstwa Polskiego. Ojciec Ewy Rzetelskiej-Feleszko (profesor językoznawstwa).
Przystępując do czytania tej książki zupełnie nie spodziewałam się co mnie czeka. "Jedna z wielu lektur gimnazjalnych, nudy" - oj jak bardzo się myliłam. Kilka(naście?) razy doprowadziła mnie do łez. Ci wszyscy bohaterzy poświęcili życia aby ratować ojczyznę, abyśmy my żyli w wolnej Polsce. Ich dokonania, tak z ich perspektywy zwykłe i normalne, wzbudzają we mnie ogromny podziw. Często czytając zatrzymywałam się nie wierząc, że ktoś jest w stanie do takich poświęceń, do takieg odwagi. Alek, Zośka, Rudy i wielu innych - to nie fikcyjni, książkowi bohaterowie, ale prawdziwi młodzi ludzie, niewiele starsi ode mnie. Jestem Im ogromnie wdzięczna. Niech żyje Polska za jaką oddali życie.
Prawdziwa męczarnia. Szczerze nie rozumiem fenomenu tej książki. Motyw ważny jednak wykonanie do dupy. Bohaterowie są bez wad a umieranie za ojczyznę jest odbierane jako ich obowiązek. Występuje również jedna wielka idealizacja wojny. Ogólnie wydarzenia są smutne i naprawdę łapią za serce jednak samo wykonanie to tragedia.
1⭐️/5 Bardzo dużo nazw,nazwisk.Książka prawie bez dialogów.Rozumiem przesłanie patriotyczne i dobrze ,ze są takie książki,ale mi sposób napisania się nie podobał.Film według mnie jest bardziej ciekawszy.
4,5/5 zdecydowanie teraz podobała mi się bardziej. początek dość mozolny,ale po tym,jak się zaangażowałam,mogę powiedzieć,ze wręcz nie mogłam się od niej oderwać. przekazuje przepiękne wartości,sam styl pisania może nie należy do najprzyjemniejszych (jak dla mnie),lecz jest to książka bardzo dobra. myśle,ze jedna z moich ulubionych lektur od dnia dzisiejszego.
Płaczę. Nie jestem w stanie opisać ile znaczy dla mnie ta książka, ta historia. Ci wszyscy młodzi ludzie zmienili Polskę - dzięki nim możemy spokojnie żyć. Czuję się dumna będąc Polką. Mam nadzieję, że kiedyś będę mieć tyle odwagi co oni. Przepiękne.
✨3,5/5✨ Sama książka była ciekawa i przejmująca (choć miejscami się dłużyła) Ale ten wstęp, te pierwsze 60 stron czytało się gorzej niż wikipedię- praktycznie same daty, nazwiska, pseudonimy itd. Polecam ominąć te pierwsze 60 stron i albo do nich nie wracać albo wrócić po przeczytaniu książki, kiedy zapozna się z bohaterami i zainteresuje tematem.
first fifty pages or so are a living hell, then it gets a lot better. no actual plot though, only random scenes that don’t make lots of sense at first. should be tagged as Gay and Lesbian and you can’t change my mind. i feel scammed, the book did not make me want to become a boy scout.
4.5/5 nie sadzilam ze lektura moze byc tak dobra. Brdzo mi sie podobalo, nawet sie poryczalam, co nie zdarza sie podczas czytania zbyt czesto. Uwazam, ze kazdy Polak powinien to przeczytac, cudowna historia
2.5 cóż😐😐 książka z ważnym motywem ale wykonanie kiepskie. wszystko było opisywane jak w jakimś dzienniku i przeskakiwano z 1939 do 1943r. trochę za dużo romantyzowania wojny i śmierci