Maruda (ang. Grouchy Smurf) - czego by ktoś nie powiedział lub nie zaproponował, zawsze jest do tego negatywnie ustosunkowany i odpowiada: „Nie cierpię...”. To powiedzonko jest punktem wyjściowym jego wypowiedzi, nawet gdy coś mu się podoba, mówi: „Nie cierpię tego, no chyba, że ...”. Charakteryzują go zmrużone oczy i ściśnięte pięści opuszczone w dół (w kreskówce ma założone ramię na ramię). Choć pozoruje na zimnego smerfa bez uczuć, w gruncie rzeczy jest wrażliwy i kocha Smerfetkę i Smerfusia.
Maruda nie zawsze był marudą. W pierwszym komiksie pt "Czarne smerfy" poznajemy go jako zwykłego smerfa unikającego pracy. Gdy Papa Smerf wysyła go po drzewo do lasu Marudę gryzie mucha Bze-Bze, w wyniku czego zmienia się w czarnego smerfa, który gryzie inne smerfy w ogonki. Na końcu udaje się go i pozostałe zainfekowane smerfy, uratować, jednak jak dowiadujemy się w komiksie "Jajko i smerfy" to doświadczenie zmieniło go na zawsze i to w jego wyniku stał się marudą.
W oryginale Marudzie głosu użyczył Michael Bell, a w polskiej wersji Andrzej Gawroński.