czyli NieZapominajka

Wszystkiego najlepszego dla Synka:)

Odeszłam trochę od reguł gry i wylosowałam dodatkowo jeszcze 3 osoby, które dostaną ode mnie drobny prezent niespodziankę.

czyli Tusia

czyli Ewelina

czyli Edit

Serdecznie gratuluję i dziękuję za udział w zabawie. Wylosowane dziewczyny proszę o podanie adresów na maila bguziczek{małpa}gmail.com:)

Ok to chyba wszystko na dzisiaj. Zmyyyyyyyyyyyyyykam bo jeszcze muszę cosik uszykować przed przybyciem gości;D

-Zielonooka

30 mieć lat to nie grzech;D

3majcie się ciepło!:))

Przypominam, zapisy na candy przyjmuję jeszcze dziś do godz 24.00. Po północy zamykam listę. Jutro losowanie.



3majcie się ciepło!:D

-Zielonooka

Kartki dla Dziadków też takie same.




Karteczki do jurnalingu, ćwieki i brązowy puder do embossingu oraz brązowy tusz (odstemplowane listki) to produkty Endiego

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:)

-Zielonooka

edit:
Zapisałam się na przesłodkie candy u Rudlis. Mówię Wam posłodziła, że aż ślinka cieknie:P. Nie zaglądajcie:D. Zabawa trwa do 19 lutego do godz 22.00:D.
Do wygrania to:P

papier, brązowy tusz i cudne ćwieki są od Endiego

format kartek 15x15cm

Pozdrawiam:)
-Zielonooka

ręczne i maszynowe szycia

format 10,5x15cm

Pozdrawiam i dziękuję za miłe komentarze oraz liczne odwiedziny:))
Miłego wtorku:D

-Zielonooka

format 10,5x15cm

Z cyklu poranne zjawiska:)
Mąż rano budzi mnie słowami:
-Zobacz, zobacz, tylko nie krzycz.
Otwieram szeroko oczy, jeszcze lekko zaspana i co widzę? Moje dziecko, które rozpracowuje taśmę magnetofonową.
-Haniu, co robisz? - pytam
-Szyję koszulę dla taty.
Zdziwiłam się:/.
-Zobacz jak fajnie kółeczko się kręci - powiedziała Hania z uśmiechem na buzi i radością w oczach:D.
A ja razem z mężem parsknęłam śmiechem:D.
I tak to Hania uszyła tacie koszulę z głosów ptaków:D (wuja Piotr będzie wiedział co to za kaseta:D).

Czym później jeszcze była taśma? Była kręconymi włosami, warkoczami, paskiem a nawet latawcem:). Dzieci to mają wyobraźnię i są baaaardzo kreatywne:D.

Pozdrawiam wieczorową porą i życzę spokojnej nocy:)

-Zielonooka

Lubię słodycze i nie da się tego ukryć;), a że ostatnio postanowiłam je ograniczyć to zapisałam się do dziewczyn na takie trochę inne słodycze, takie bez kalorii;), po których później nie będę mieć wyrzutów sumienia:D.
I tak cukierasy rozdają:
Goosberry
Mamuta
Penini
Graszka
Monika
Ona i ja
Was też zapraszam na takie słodkoci:D

Pozdrawiam

-Zielonooka

format 5,1x7,6cm

Inspirowane pracami Agnieszki, oczywiście za jej pozwoleniem:) - dziękuję.




Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:))

-Zielonooka

taką niespodziankę (karteczkę i kieszonkowy kalendarzyk) przyniósł mi dziś listonosz a przyleciała ona od Rybiookiej. Moniczko bardzo Ci dziękuję za tak miły prezent:*. Nie wiem jak zdobyłaś adres ale jestem baaaaardzo pozytywnie zaskoczona:)- to bardzo miłe. Dziękuję:***

Ściskam Cię Moniczko:D

-Zielonooka

Nie odzyskałam jeszcze starego dysku więc nie mogę pokazać to co chciałam ale za to pokażę Wam (w końcu) prezenty jakie dostałam od dziewczyn w ramach wymianki bożonarodzeniowej.
Od Brises


w pudełeczku były przepyszne pierniczki:)


Od Kasi



cudne makaronowe Aniołki
szydełkowe gwiazdki, które wiszą w oknie

od Ani z fioletowego poddasza


piękny breloczek do kluczy
kolczyki w moim (ostatnio) ulubinym kolorze

Niedawno przyleciał do mnie jeszcze jeden prezent od Jowitki, który otrzymałam w ramach zabawy "Jeśli nie teraz to kiedy?".
Dostałam piękny komplet z moim ulubionym (ostatnio) turkusem:D.



piękna rameczka na zdjęcie

Dziękuję Wam dziewczyny:****, sprawiłyście mi wielką radość:).

To chyba wszystko na dzisiaj:), okrutnie boli mnie głowa w okolicach skroni od wczoraj. Wybaczcie za błędy jeśli takowe są, nie mogę się skupić:/ przez ten ból.
Pozdrawiam serdecznie

-Zielonooka

...............od czego tu zacząć???
Może od życzeń:). Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Niech Wam się szczęści!!!

Dawno mnie tu nie było a to dlatego, że Sylwestra przedłużyliśmy sobie do niedzieli bo było sympatycznie. Dzieci miały frajdę bo śniegu było sporo i można było pojeździć na sankach a także porzucać się śnieżkami;)).
W poniedziałek umarł nam komp - niestety:(. Muszę przyznać, że ciężko żyje się bez kompa, który jest dla nas telewizorem, informatorem, łącznikiem ze światem, znajomymi i szefostwem a także odtwarzaczem CD, DVD no i miejscem do przechowywania różnych ważnych i mniej ważnych "dokumentów".
Dane są do odzyskania więc strat wielkich nie ma.

Teraz będę miała sporo do nadrobienia. Mam nadzieję, że szybko to się uda zrobić:). Jeszcze tylko trzeba odzyskać aparat i można działać, no nie mówiąc nic o pogodzie:D no bo przecież przy beznadziejnym świetle zdjęcia wychodzą beznadziejne:)

Pozdrawiam gorąco i dziękuję za życzenia, prezenty, miłe słowa i mimo mej nieobecności liczne odwiedziny:)

Miłego wieczoru:)

-Zielonooka