Tydzień Dziewięćdziesiąty Czwarty
A podtytuł brzmi: znamy się od trzydziestu lat... ...ja i moje urszulańskie psiapsiółki. Spotkałyśmy się kilka dni temu na urodzinowej imprezie. Gadając o dzieciach, pracy, mężach, zaczęłyśmy wspominać dawne, licealne czasy- zawsze tak robimy, na każdej imprezie:) I zdałyśmy sobie sprawę, że znamy się od trzydziestu lat! Że nasze drogi skrzyżowały się 1985 roku!!! Jesu, nie ogarniam- taki szmat czasu! Cóż, przeszłości już nie ma, przyszłości jeszcze nie ma, jest tu i teraz. A w tuiteraz jest normalne, proste życie i jak dobrze, że są w nim moje przyjaciółki:) Bo one są takie na forewer:) Robię zdjęcie codziennie na mojej przerwie w pracy- mniej więcej o tej samej porze i w tym samym miejscu. 14.04.2015 15.04.2015 16.04.2015 17.04.2015