Przejdź do zawartości

Kontrowersje wokół globalnego ocieplenia

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
To jest stara wersja tej strony, edytowana przez Roo72 (dyskusja | edycje) o 08:34, 26 lut 2009. Może się ona znacząco różnić od aktualnej wersji.

Kontrowersje wokół globalnego ocieplenia - dyskusja dotycząca natury i konsekwencji globalnego ocieplenia. Nieporozumienia dotyczą m.in. przyczyn wzrostu średniej temperatury globalnej powietrza (szczególnie od połowy XX wieku), czy trend ocieplenia jest bezprecedensowy lub w zakresie klimatycznych oscylacji i czy podawany wzrost w pełni lub częściowo nie wynika z niedokładnych pomiarów. Dodatkowe kwestie to szacunki wrażliwości klimatycznej, prognozy ocieplenia w przyszłości, konsekwencje i przeciwdziałanie. Prowadzona jest żywiołowa debata w mediach masowych i polityce, a zaangażowane są korporacje, organizacje polityczne i osoby indywidualne.

Historia opinii publicznej

W Unii Europejskiej walka z globalnym ociepleniem jest od dawna kwestią priorytetową. Wszystkie kraje członkowskie Unii ratyfikowały Protokół z Kioto z 1997, a niektóre kraje europejskie już przed 1990 rozpoczęły działania mające na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych (np. Margaret Thatcher w 1988 apelowała o przeciwdziałanie wywołanym przez człowieka zmianom klimatu [1], RFN (później Niemcy) rozpoczęło inicjatywy po zwycięstwie partii Zielonych w wyborach do Parlamentu w 1983.). Analizujący trendy językowe na świecie Global Language Monitor zaliczył w 2005 "globalne ocieplenie" i bardziej politycznie neutralne "zmiana klimatu" jako tzw. chwytliwe hasła (ang. catch phrase)[2]. W Europie pogląd, że człowiek wpływa na klimat zyskał szerokie uznanie szybciej niż w innych częściach świata, szczególnie w porównaniu do Stanów Zjednoczonych[3][4].

Toczyła się również debata wśród komentatorów publicznych - ile uwagi w mediach należy poświęcić każdej ze stron kontrowersji. Andrew Neil z BBC stwierdził, że "jest wielkie zagrożenie, że w pewnych kwestiach stajemy się partią jednostronną i prezentujemy tylko jeden pogląd. Nie trzeba zaprzeczać zmianie klimatu, żeby zauważyć duży zakres opinii w temacie."[5].

Poniższa tabela przedstawia społeczną percepcję istnienia i znaczenia globalnego ocieplenia na świecie i w USA[6][7][8][9]:

Pogląd % zgadzających się Dotyczy/Rok
Globalne ocieplenie prawdopodobnie ma miejsce.
85
USA/2006
Globalne ocieplenie prawdopodobnie ma miejsce.
80
USA/1998
Działalność człowieka to znacząca przyczyna zmiany klimatu.
71
USA/2007
Działalność człowieka to znacząca przyczyna zmiany klimatu.
79
Świat/2007
Zmiana klimatu to poważny problem.
76
USA/2006
Zmiana klimatu to poważny problem.
90
Świat/2006
Zmiana klimatu to poważny problem.
78
Świat/2003
Niezbędne jest prędkie podjęcie odpowiednich działań.
59
USA/2007
Niezbędne jest prędkie podjęcie odpowiednich działań.
65
Świat/2007

Sondaż Ipsos MORI z czerwca 2007 w Wielkiej Brytanii wykazał, że 56% uważa, że naukowcy wciąż kwestionują zmianę klimatu. Ankieta sugeruje, że terroryzm, graffiti i przestępstwo budzą większy niepokój niż zmiana klimatu. Phil Downing, kierownik MORI ds. badań środowiska, stwierdził, że ulegli oni wpływom kontrargumentów[10].

Kanadyjski prezenter popularnonaukowy i aktywista David Suzuki uważa, że opinia publiczna nie ma wystarczającej świadomości problemu globalnego ocieplenia[11].

Przykładem ubogiego rozumienia jest mylenie globalnego ocieplenia z dziurą ozonową lub innymi problemami związanymi z ekologią[12][13].

Sondaż 15 krajów przeprowadzony w 2006 przez Pew Research Center ujawnił "znaczną przepaść w przywiązywaniu wagi do globalnego ocieplenia - mniej więcej dwie trzecie Japończyków (66%) i Hindusów (65%) stwierdza, że osobiście bardzo martwią się globalnym ociepleniem. W przybliżeniu połowa populacji Hiszpanii (51%) i Francji (46%) również okazuje wielki niepokój globalnym ociepleniem wśród tych, którzy słyszeli o problemie. Nie ma jednak dowodów na alarm w sprawie globalnego ocieplenia w Stanach Zjednoczonych i Chinach - dwóch największych producentach gazów cieplarnianych. Tylko 19% Amerykanów i 20% Chińczyków, którzy słyszeli o problemie, mówią, że wielce martwią się globalnym ociepleniem - najniższa wartość procentowa z 15 ankietowanych krajów. Ponadto, prawie połowa Amerykanów (47%) i nieco mniej Chińczyków (37%) bardzo mało lub zupełnie nie martwi się problemem."[14] Sondaż 47 narodów przeprowadzony w 2007 wykazał, że "Znaczące większości w 25 z 37 krajów mówią, że globalne ocieplenie jest 'bardzo poważnym' problemem."[15].

Kontrowersje dotyczące nauki

Istnienie naukowego konsensusu

Grupy ekologiczne, wiele rządowych raportów i nieamerykańskie media często stwierdzają praktycznie jednomyślną zgodę w środowisku naukowym wspierającą ocieplenie w wyniku działalności człowieka. Adwersarze albo zupełnie wykluczają istnienie ugody, albo utrzymują, że większość naukowców uważa globalne ocieplenie za "nieudowodnione", albo zwracają uwagę na zagrożenia związane z konsensusem w nauce[16][17][18]. Inni stwierdzają, że niektórzy zwolennicy lub oponenci zostali "stłumieni" lub zeszli do podziemia[19].

Większość klimatologów zgadza się, że globalne ocieplenie spowodowane jest głównie działalnością człowieka, taką jak spalanie paliw kopalnych i wylesianie[20][21][22]. Wniosek o ociepleniu się klimatu globalnego wskutek działalności człowieka i kontynuacji tego trendu jeżeli emisje gazów cieplarnianych nie zostaną zredukowane poparło co najmniej 30 stowarzyszeń naukowych i akademii nauk, wliczając w to wszystkie akademie naukowe najbardziej uprzemysłowionych państw. Narodowa akademia nauk USA[23], American Association for the Advancement of Science[24] oraz akademie nauk najbardziej uprzemysłowionych i rozwijających się krajów świata w oświadczeniu wspólnym[25] specyficznie używają słowa "konsensus" odnosząc się do tej konkluzji.

Esej Naomi Oreskes z 2004 w czasopiśmie Science był sprawozdaniem z przeglądu 928 abstraktów recenzowanych artykułów naukowych związanych z globalną zmianą klimatu w bazie danych ISI database[26]. Oreskes stwierdziła: "Niezwykłe że żaden z artykułów nie był odmiennego zdania niż pozycja konsensusu... Ta analiza pokazuje, że naukowcy publikujący w recenzowanej literaturze naukowej zgadzają się z IPCC, National Academy of Sciences i publicznymi oświadczeniami profesjonalnych stowarzyszeń.". Benny Peiser twierdził, że znalazł błędy w pracy Oreskes[27] ale jego próba obalenia została zakwestionowana[28][29][30] i nie opublikowało jej recenzowane czasopismo naukowe. Później Peiser odwołał częściowo swój krytycyzm[31], komentując też, że "znakomita większość klimatologów zgadza się, że obecny okres ocieplenia spowodował głównie człowiek. Jednakże, ten konsensus większości daleki jest od jednomyślności." [29][32].

Wstępniak Richarda Lindzena z 2006 w The Wall Street Journal sprzeciwia się twierdzeniu, że osiągnięto naukowy konsensus i zaliczył badanie czasopisma Science oraz inne źródła, jak raporty IPCC i NAS jako część "intensywnych starań mających zasugerować, że teoretycznie oczekiwany wkład z dodatkowego dwutlenku węgla naprawdę wykryto."[33]. Lindzen napisał 12 kwietnia 2006 w The Wall Street Journal[34]:

"Ale jest groźniejsze oblicze karmienia tą gorączką. Naukowcy odstępujący od panikarstwa doświadczyli zaniku dotacji, wyśmiewania ich pracy i zniesławienia jako kukiełki przemysłu, naukowe płotki albo i gorzej. W konsekwencji kłamstwa o zmianie klimatu zyskują zaufanie nawet gdy odfruwają w obliczu nauki, która podobno jest ich podstawą."

Podobnie, Timothy F. Ball twierdzi, że sceptycy zeszli do podziemia dla "bezpieczeństwa posady i ze strachu przed odwetem. Nawet na uniwerystecie, gdzie wolność słowa i podważanie dominującej wiedzy jest podobno pożądana, uczeni pozostają cicho."[35].

Jeden z sondaży środowiska naukowego odkrył odwrotność problemu - New Scientist odnotowuje, że w ankietach dużo większa frakcja naukowców amerykańskich kosekwentnie twierdzi, że pracodawcy lub rząd USA naciskają na nich aby zaprzeczyli globalnemu ociepleniu wskutek działalności człowieka[19] o ile nie chcą ryzykować utraty dotacji.

W odpowiedzi na konsensus nt. globalnego ocieplenia, niektórzy sceptycy porównali teorię z religią[36][37][38], ruchem eugenicznym[39][40] i zdyskredytowanymi teoriami naukowych, takimi jak flogiston[41] i miazma[42].

W 2008 Fergus Brown, Roger A. Pielke i James Annan przesłali artykuł zatytułowany "Czy jest zgoda wśród klimatologów nt. IPCC AR4 WG1?" (ang. Is there agreement amongst climate scientists on the IPCC AR4 WG1?)[43]. Wydawane przez Amerykańską Unię Geofizyczną EOS i Nature Precedings. odmówiły publikacji. Pielke napisał: "Z tego doświadcznia jest jasne, że edytorzy EOS and Nature Precedings AGU używają swoich stanowisk aby zataić dowody, że jest większe zróżnicowanie poglądów na klimat i roli człowieka w przemianach klimatu niż zaprezentowane w ograniczonym raporcie IPCC z 2007."[44]

Lista Heartland Institute

29 kwietnia 2008 dziennikarz ds. środowiska ujawnił, że propagowana przez Heartland Institute lista 500 naukowców, którzy udokumentowanie wątpią w straszak o wywołanym przez człowieka globalnym ociepleniu. (ang. 500 Scientists with Documented Doubts of Man-Made Global Warming Scares)[45] zawiera co najmniej 45 naukowców, którzy nie wiedzieli o włączeniu ich jako współautorów artykułu i nie zgodzili się z jego treścią[46]. Wielu naukowców poprosiło Heartland Institute o usunięcie swoich nazwisk z listy[47]; np. wg Littlemore, Gregory Cutter z Old Dominion University ogłosił:

"NIE mam wątpliwości.. że ostatnie zmiany globalnego klimatu SĄ spowodowane przez człowieka. Nalegam abyście natychmiast usunęli moje nazwisko z listy ponieważ nie dałem wam pozwolenia aby je tam umieścić."

Jednakże Heartland Institute odmówił usunięcia nazwisk z listy. W oświadczeniu z 5 maja 2008 CEO Instytutu Joseph Bast powiedział, że tytuł listy z 14 września 2007 zmieniono na 500 naukowców, których badania przeciwstawiają się straszakowi o wywołanym przez człowieka globalnym ociepleniu. (ang. 500 Scientists Whose Research Contradicts Man-Made Global Warming Scares)[48]. W tym samym oświadczeniu Bast zarzucił, że oburzeni naukowcy "przekroczyli granicę pomiędzy badaniem naukowym a uprawianiem polityki. Wypożyczają swoją wiarygodność politykom i grupom interesu, które nawołują do wyższych podatków i większej kontroli rządu dla "ocalenia świata" od katastroficznego ocieplenia... i nieprzypadkowo, aby zwiększyć dotacje na badania klimatu. Wstydzą się - i słusznie - zobaczyć swoje nazwiska na liście naukowców, których recenzowana opublikowana praca sugeruje, że współczesne ocieplenie może być spowodowane naturalnym 1500-letnim cyklem klimatu. Nalegał też, że:

"Wniosek powinien być oczywisty: Nie ma naukowego konsensusu, że globalne ocieplenie to kryzys."

Lista EPW

Przyczyny

Atrybucja gazów cieplarnianych

Atrybucja niedawnej zmiany klimatu omawia jak globalne ocieplenie przypisuje się antropogenicznym gazom cieplarnianym. Sama korelacja CO2 i temperatury nie jest częścią tej atrybucji. Niemniej, jeden z argumentów przeciwko antropogenicznemu globalnemu ociepleniu stwierdza, że wzrost poziomu dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych nie koresponduje z globalnym ociepleniem[49].

Rekonstrukcja danych temperatury używając historycznego wymuszania.
Anomalia średniej temperatury w okresie między 1965 i 1975 r. w stosunku do średniej z lat 1937 to 1946 wskazuje na ochłodzenie klimatu
  • Modele ogólnej cyrkulacji i podstawowe uwarunkowania fizyczne przewidują, że temperatura troposfery w tropikach powinna wzrastać gwałtowniej niż temperatura powierzchni. Modele i obserwacje zgadzają się na temat tych wzmocnień w miesięcznej i rocznej skali czasu, ale nie w dekadowej (w większości zebranych danych). Nie jest jasne czy te rozbieżności nie są spowodowane deficytami modeli, stronniczością w obserwacjach, czy jednym i drugim. Obecnie uważa się, że z powodu dużych niepewności w zaobserwowanym trendzie temperatury troposfery i innych dowodów na troposferyczne ocieplenie (takie jak wzrost wysokości tropopauzy), bardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest stronniczość w obserwacjach[50]. Ponadto, jeśli gazy cieplarniane powodują ocieplanie się klimatu, naukowcy oczekiwaliby ogrzewanie się troposfery szybciej niż powierzchni, ale obserwacje tego nie wykazują[51]. Satelitarne pomiary temperatury pokazują, że temperatury troposferyczne wzrastają w "tempie podobnym do temperatury powierzchni", dlatego IPCC wnioskuje, że ta rozbieżność została wyjaśniona[52].
  • Badania rdzeni lodowych wykazują, że poziom dwutlenku węgla wzrasta i spada z lub po (nawet po 1000 lat) oscylacjami w temperaturze[53]. Ten argument zakłada, że obecna zmiana klimatu będzie podobna do zmiany klimatu w przeszłości. Choć jest ogólna zgoda, że wariacje przed erą przemysłową dyktowane były głównie wymuszaniem astronomicznym[54], to przy obecnych odchyłkach, jakiegokolwiek formatu, twierdzi się, że są zsynchronizowane z antropogenicznym wytwarzaniem dwutlenku węgla. Analiza izotopów węgla z atmosferycznego CO2 pokazuje, że niedawno zaobserowany wzrost dwutlenku węgla nie może pochodzić z oceanów, wulkanów lub biosfery, dlatego nie jest to odpowiedź na wzrastającą temperature, tak jak w przeszłości[55].
  • Między 1940 a 1970 globalne temperatury nieznacznie obniżyły się, mimo wzrostu poziomu dwutlenku węgla, co przypisywane jest chłodzącemu efektowi aerozoli siarczanów[56][57][58][59].
  • Stężenie dwutlenku węgla w atmosferze Ziemi wynosi ok. 383 cząsteczek na milion (ppm). Nastąpił wzrost od 278 ppm ok. 1880 do ponad 380 ppm w 2005. Sam dwutlenek węgla powoduje 9-26% naturalnego efektu cieplarnianego.
  • Ziemia doświadczyła epoki lodowej z dużo wyższym poziomem dwutlenku węgla. W okresie Ordowiku w erze Paleozoiku na Ziemi była epoka lodowa z szacowanym atmosferycznym CO2 4400 ppm[60] (lub 0,44% atmosfery). Jednakże, niedawne badanie sugeruje, że okres Ordowiku rozpoczął się z redukcją dwutlenku węgla[61].

Modele klimatu mogą poprawnie symulować temperaturę z przeszłego stulecia tylko z wymuszaniem gazów cieplarnianych, co jest zgodne z wnioskami IPCC, który stwierdził: "Wymuszanie gazów cieplarnianych [w znacznej mierze wskutek działań człowieka] najprawdopodobniej spowodowało większość zaobserwowanego globalnego ocieplenia w ostatnich 50 latach."[62].

Alternatywne hipotezy

400 lat historii ilości plam słonecznych (ang. Wolf numbers).
Ostatnie 30 lat aktywności słonecznej.

Naukowcy sprzeciwiający się dominującemu nurtowi naukowej oceny globalnego ocieplenia wyrażają różnorodne opinie dotyczące jego przyczyn. Niektórzy stwierdzają, że nie zostało ustalone, że ludzie są główną przyczyną globalnego ocieplenia (np. Robert Balling, Richard Lindzen i Roy Spencer). Inni przypisują globalne ocieplenie naturalnym wariacjom (np. Willie Soon i Sallie Baliunas), prądom morskim (np. William Gray), zwiększonej aktywności słonecznej (np. Nir Shaviv i Jan Veizer), promieniowaniu kosmicznemu (np. Henrik Svensmark), lub nieznanym czynnikom naturalnym (np. Marcel Leroux).

Istnieją badania twierdzące, że obecny poziom aktywności słonecznej jest historycznie wysoki, z powodu aktywności plam słonecznych i innych czynników. Aktywność słoneczna mogłaby wpłynąć na klimat przez wariację w produkcji promieniowania słonecznego lub, bardziej spekulacyjnie, przez pośredni efekt na stopień zachmurzenia. Solanki wraz ze współpracownikami sugeruje, że aktywność słoneczna ostatnich 60-70 lat jest najwyższa od 8000 lat; Muscheler i et al. nie zgadzają się, wskazując, że inne porównywalne poziomy aktywności miały miejsce w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat[63]. Obie grupy naukowców stwierdzają, że wariacje aktywności Słońca nie są dominującym czynnikiem obecnego ocieplenia. [64] Inną kwestią kontrowersji jest korelacja temperatury z wariacją słoneczną[65].

Bieguny

Pak lodowy Arktyki

Lód Morza Arktycznego w 2007 w porównaniu do 2005 i średniej z 1979-2000.
Anomalie obszaru lodu na półkuli północnej.

Jednym z nierozstrzygniętych pytań związanych z temperaturą jest czy (a jeśli tak, to kiedy) stopnieje całkowicie lód na Morzu Arktycznym w okresie letnim (obecność lodu w zimie przewidują wszystkie scenariusze). Po rekordowo niskiej zawartości lodu w 2007[66] badacz Arktyki Mark Serreze powiedział "Gdybyście zapytali mnie kilka lat temu kiedy Arktyka utraci całkowicie lód, powiedziałbym 2100 lub 2070. Teraz myślę, że 2030 to uzasadniona ocena."[67]

Jednak publikacja w Nature z 2003 podaje, że prognozy modeli komputerowych słabo odwzorowują zaobserwowane zmiany w lodzie Morza Arktycznego[68]:

"Zaobserwowane różnice w grubości paku lodowego Morza Arktycznego, pokazujące, że masa paku lodowego może zmienić się nawet do 16% w ciągu roku, kontrastuje z koncepcją wolno ubywającego lodu produkowanego przez efekt cieplarniany."

Roger A. Pielke uważa, że topnienie paku lodowego Morza Arktycznego to skutek ocieplenia regionalnego, a nie globalnego[69]:

"Jednakże, pod względem związku z globalną średnią zmiany temperatury dolnej troposfery, w czerwcu 2007 (ostatnie dane), globalna średnia anomalii to +0,22 po niedawnym wysokim +0,51C w styczniu. A więc, to regionalne ocieplenie, a nie “globalne ocieplenie” wydaje się powodować to topnienie. (Istotnie, gdyby to było globalne ocieplenie, powinniśmy obserwować podobną redukcję obszaru paki lodowej Antarktyki, tak jednak nie jest (patrz [70] i patrz[71]))."

Ochłodzenie Antarktyki

Trendy temperatury naskórka Antarktyki pomiędzy 1981 a 2007, opierając się na obserwacjach termicznej podczerwieni wykonanej przez sensory satelitarne NOAA. Trendy temperatury naskórka niekoniecznie odwzorowują trendy temperatury powietrza.

Kontrowersje dotyczące ochłodzenia się Antarktydy odnoszą się do pytania czy obecne trendy temperatury na Antarktydzie nie są sprzeczne lub podające w wątpliwość teorii globalnego ocieplenia. Obserwacje jednoznacznie pokazują, że Półwysep Antarktyczny się ociepla. W innych miejscach trendy wykazują ocieplenie i ochłodzenie, lecz są niższe i zależne od pory roku i przedziału czasowego[72][73]. Modele klimatu przewidują, że przyszłe trendy na Antarktydzie będą dużo niższe niż na Arktyce[74].

Choć kontrowersja ta istnieje na blogach i w prasie powszechnej, nie ma dowodów, że istnieje ona w środowisku naukowym. Sceptycy, w szczególności Michael Crichton[75], utrzymują, że wyniki badań Doran et al.[76] są sprzeczne z globalnym ociepleniem. Główny autor artykułu Peter Doran stwierdził, że "...nasze wyniki zostały niewłaściwie wykorzystane jako "dowód" przeciwko globalnemu ociepleniu w powieści Chrichtona 'Państwo Strachu'..."[77]. Inni, np. RealClimate zgadzają się, że nie ma sprzeczności[78].

Kontrowersje w Polsce

Część naukowców w Polsce, szczególnie tych nie zajmujących się badaniami klimatu (np. prof. dr hab. Przemysław Mastalerz, specjalista od chemii organicznej; prof. Zbigniew Jaworowski, lekarz-radiolog) twierdzi, że wpływ człowieka na zmiany klimatu jest mocno przesadzony [79]. Ich zdaniem duże wahania klimatu są zjawiskiem naturalnym, które nawiedzało Ziemię cyklicznie od co najmniej tysięcy lat, a apele naukowców głoszących tezę wpływu człowieka na klimat mają na celu wywołanie u ludzi strachu, zapewniającego środki finansowe na badania[79].

Prof. Zygmunt Kolenda (AGH, specjalista w zakresie metalurgii) twierdzi z kolei, że współczesne techniki obliczeniowe są daleko niewystarczające do poprawnego przewidywania długoterminowych zmian klimatycznych. Podaje też w wątpliwość merytoryczne kwalifikacje IPCC, jako ciała politycznego, a nie naukowego oraz nie zgadza się z tezą o znacznej przewadze liczebnej naukowców popierających wnioski IPCC[80]. Także prof. Halina Lorenc (IMiGW, kieruje Ośrodkiem Meteorologii w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie) wątpi, czy ocieplenie klimatu spowodowane jest działalnością człowieka[81].

Polityczne i ekonomiczne aspekty kontrowersji

Dotacje dla stronników

Każda ze stron kontrowersji zarzuciła drugiej, że dotacje odegrały rolę w zachęceniu uwierzytelniających ekspertów do wypowiedzenia się.

Finansowanie naukowców nie uznających antropogenicznego globalnego ocieplenia się

Niektórzy naukowcy sceptycy - Fred Singer, Fred Seitz i Patrick Michaels — są lub związani byli z organizacjami finansowanymi przez ExxonMobil i Philip Morris w celu promocji sceptycyzmu wokół globalnego ocieplenia. Również grupy zatrudniające sceptyków globalnego ocieplenia, takie jak George C. Marshall Institute krytykowano za więzi z koncernami paliwowymi[82].

2 lutego 2007 The Guardian napisał[83][84], że Kenneth Green, przebywający na stażu w konserwatywnym think tanku AEI, rozesłał listy[85] naukowcom w Wielkiej Brytanii i USA, oferując 10 000 USD, koszta podróży i dodatkowe wydatki, w zamian za napisanie esejów "wyróżniających wady i zalety postępowania IPCC", w szczególności odnośnie Czwartego Raportu IPCC.

Krytycy podnieśli furorę kiedy wyszło na jaw, że Intermountain Rural Electric Association (spółdzielnia energetyczna zaciągająca znaczną część elektryczności z fabryk węgla) ofiarowała globalnemu sceptykowi Patrickowi Michaelsowi i jego grupie New Hope Environmental Services 100 000 USD, a także namawiała swoich klient��w o dodatkowe donacje[86][87][88].

Union of Concerned Scientists opracowała raport zatytułowany Smoke, Mirrors & Hot Air[89], który krytykuje Exxonmobil za "najbardziej wyrafinowaną i najbardziej udaną kampanię deziinformacyjną od czasów przemysłu tytoniowego" i za "[przesłanie] pomiędzy 1998 a 2005 ok. 16 milionów USD sieci ideologicznych organizacji i grup interesu, które kreują niepewność dotyczącą tego problemu." W 2006 Exxon oświadczył, że nie będzie więcej finansował tych organizacji[90]. Twierdzenie to zostało później zakwestionowane przez Greenpeace[91].

Redaktor naczelny Science Donald Kennedy powiedział, że scetycy jak Michaels to bardziej lobbyści niż badacze, choć "Nie sądzę aby było to bardziej nieetyczne niż większość lobbingu, który jest nieetyczny". Stwierdza, że donacje dla sceptyków "mają za zadanie szerzyć przekaz polityczny".[92]

Finansowanie naukowców uznających antropogeniczne globalne ocieplenie

Sceptycy globalnego ocieplenia uważają, że dotacje naukowe przyznawane są preferencyjnie zwolennikom teorii zmiany klimatu. Naukowiec atmosferyczny Reid Bryson w lipcu 2007 powiedział, że "W tym jest dużo pieniędzy... Jeśli chcesz być wybitnym naukowcem, musisz mieć wielu absolwentów i wiele dotacji. Nie dostaniesz dotacji o ile nie powiesz 'A, globalne ocieplenie, tak, tak, dwutlenek węgla.'"[93]. Podobnie wyrazili się klimatolog Marcel Leroux[94], Roy Spencer z NASA, klimatolog i współpracownik IPCC John Christy, biogeograf z University of London Philip Stott[95] i monitorująca media w USA Accuracy in Media[96].

Prof. meteorologii na MIT Richard Lindzen twierdzi, że "w zimie 1989 Reginald Newell, profesor meteorologii [na MIT], utracił dotację National Science Foundation ze względu na analizy danych, które nie pokazywały ocieplenia netto w ostatnim stuleciu." Lindzen sugeruje również utratę funduszy lub posady wśród czterech naukowców po zakwestionowaniu naukowych niedociągnięć globalnego ocieplenia[97]. Jednak sam Lindzen otrzymywał pieniądze od organizacji energetycznych, np. od OPEC i Western Fuels Association, wliczając "2500 USD dziennie za usługi konsultacyjne"[98], a także dotacje ze źródeł federalnych, m.in. od National Science Foundation, United States Department of Energy i NASA [99].

  1. Speech to the Royal Society (27 września 1988), Public Statement, Speech Archive, Margaret Thatcher Foundation. Data dostępu 9 kwietnia 2007.
  2. Szablon:Cite web
  3. Szablon:Cite web
  4. Szablon:Cite web
  5. McCarthy, Michael, Global Warming: Too Hot to Handle for the BBC, the Independent, September 6 2007
  6. Spencer R. Weart: The Public and Climate Change. [dostęp 27 maja 2008]. (ang.).
  7. Szablon:Cite web
  8. Szablon:Cite web
  9. Szablon:Cite web
  10. BBC News: 'Scepticism' over change. [1]
  11. Szablon:Cite web
  12. Szablon:Cite web
  13. Richard J. Bord, Robert E. O'Connor, Ann Fischer. In what sense does the public need to understand global climate change?. „Public Understanding of Science”. Tom 9, 2000. s. 161-166. 
  14. No Global Warming Alarm in the U.S., China - 15-Nation Pew Global Attitudes Survey. Released 13 czerwca 2006.
  15. Rising Environmental Concern in 47-Nation Survey - 47-Nation Pew Global Attitudes Survey. Released 27 czerwca 2007.
  16. ICSC
  17. Manhattan Declaration on Climate Change
  18. Szablon:Cite web
  19. a b Szablon:Cite web
  20. Szablon:Cite web
  21. Szablon:Cite web
  22. Szablon:Cite web
  23. Understanding and Responding to Climate Change
  24. AAAS Board Statement on Climate Change Grudzień 2006
  25. Joint Science Academies' Statement
  26. Naomi Oreskes, et al. Beyond the Ivory Tower: The Scientific Consensus on Climate Change. „Science”. Tom 306, 2004. s. 1686. 
  27. Szablon:Cite web
  28. Szablon:Cite web
  29. a b Szablon:Cite web
  30. Szablon:Cite web
  31. Szablon:Cite web
  32. Szablon:Cite web
  33. Szablon:Cite web
  34. Szablon:Cite web
  35. Szablon:Cite web
  36. Szablon:Cite web
  37. Szablon:Cite web
  38. Szablon:Cite web
  39. Szablon:Cite web
  40. Global Warming Theory and the Eugenics Precedent - John Linder
  41. Is global warming a science?,Tracinski, Robert, Brooksnews.com, Kwiecień 2007
  42. Opening Statement of a Congressional Hearing
  43. Szablon:Cite web
  44. Szablon:Cite web
  45. [2]
  46. [3]
  47. The Heartland Institute’s “500 scientist” list
  48. Szablon:Cite web
  49. Szablon:Cite web
  50. http://www.climatescience.gov/Library/sap/sap1-1/finalreport/sap1-1-final-execsum.pdf
  51. Szablon:Cite web
  52. IPCC Summary for Policymakers (PDF)
  53. Szablon:Cite web
  54. Spencer R. Weart: Past Cycles: Ice Age Speculations. American Institute of Physics, 2006. [dostęp 23 maja 2008]. (ang.).
  55. Szablon:Cite web
  56. John T. Houghton: Climate Change 2001: Working Group I: The Scientific Basis. 2001. [dostęp 23 maja 2008]. (ang.).
  57. J. F. B. Mitchell i T.C. Johns: On Modification of Global Warming by Sulfate Aerosols. 1997. [dostęp 23 maja 2008]. (ang.).
  58. Causes of twentieth-century temperature change near the Earth's surface Cytat: "Observations of the Earth's near-surface temperature show a global-mean temperature increase of approximately 0.6 K since 1900 (ref. 1), occurring from 1910 to 1940 and from 1970 to the present. The temperature change over the past 30–50 years is unlikely to be entirely due to internal climate variability2, 3, 4 and has been attributed to changes in the concentrations of greenhouse gases and sulphate aerosols5 due to human activity."
  59. Anthropogenic and natural causes of twentieth century temperature change Cytat: "In the latter half of the century, we find that anthropogenic increases in greenhouses gases are largely responsible for the observed warming, balanced by some cooling due to anthropogenic sulphate aerosols, with no evidence for significant solar effects."
  60. Thomas J. Crowley, Steven K. Baum. Reconciling Late Ordovician (440 Ma) glaciation with very high (14X) CO2 levels. „Journal of Geophysical Research”. Tom 100, 1995. s. 1093–1102. 
  61. Szablon:Cite web
  62. http://ipcc-wg1.ucar.edu/wg1/Report/AR4WG1_Ch09.pdf
  63. Raimund Muscheler, Fortunat Joos, Simon A. Müller i Ian Snowball: How unusual is today’s solar activity?. Nature, 2005. [dostęp 23 maja 2008]. (ang.). s. E3-E4
  64. Sami K. Solanki, et al.. Unusual activity of the Sun during recent decades compared to the previous 11,000 years. „Nature”. Tom 431, 2004. s. 1084-1087. 
  65. Szablon:Cite web
  66. Szablon:Cite web
  67. Szablon:Cite web
  68. High interannual variability of sea ice thickness in the Arctic region by Seymour Laxon, Neil Peacock & Doug Smith opublikowany w Nature, 30 października, 2003
  69. Szablon:Cite web
  70. Southern Hemisphere Sea Ice Area image from The Cryosphere Today website
  71. Southern Hemisphere Sea Ice Anomaly image from The Cryosphere Today website
  72. Monthly mean surface temperature data and derived statistics for some Antarctic stations from www.antarctica.ac.uk
  73. A Synthesis of Antarctic Temperatures William L. Chapman and John E. Walsh AMS Online Listopad 2006
  74. IPCC Working Group I
  75. Michael Crichton Official Site
  76. Antarctic climate cooling and terrestrial ecosystem response Doran et al, Nature, Styczeń 2002
  77. Cold, Hard Facts Doran, Peter, The New York Times, Lipiec 2006
  78. Antarctic cooling, global warming? Real Climate, Grudzień 2004
  79. a b Czy człowiek zmienia klimat? Zbigniew Jaworowski, Wiedza i Życie (Maj 1998)
  80. Szablon:Cytuj news
  81. Szablon:Cytuj news
  82. Szablon:Cite web
  83. Szablon:Cite web
  84. Szablon:Cite web
  85. Szablon:Cite web
  86. ABC News Reporting Cited As Evidence In Congressional Hearing On Global Warming ABC, Sierpień 2006
  87. Lewandowski memo
  88. FEATURE-Carbon backlash: coal divides corporations James, Steve Reuters, lipec 2007
  89. Szablon:Cite web
  90. Exxon cuts ties to global warming skeptics MSNBC, Styczeń 2007
  91. Exxon Still Funding Climate Change Deniers Greenpeace, Maj 2007
  92. Szablon:Cite web
  93. http://www.madison.com/tct/mad/local//index.php?ntid=199677
  94. "In the end, global warming is more and more taking on an aspect of manipulation, which really looks like a 'scientific' deception, and of which the first victims are the climatologists who receive funding only when their work goes along with the IPCC." [4]
  95. Szablon:Cite web
  96. Trulock, Notra, "Science for Sale: the Global Warming Scam," Accuracy in Media, 26 sierpnia 2002
  97. Szablon:Cite web
  98. Szablon:Cite web
  99. Reconciling observations of global temperature change. „Geophysical research letters”. Tom 29, 2002. s. 24-26.