Trombita

ludowy instrument dęty

Trombita, trąbita, trembita – ludowy instrument dęty w kształcie prostej rury lub zagiętej nieco na końcu, sięgającej do 4 metrów długości, używany jako pasterska trąba wydająca głęboki, niski dźwięk[1], oraz jako instrument sygnałowy, służący przede wszystkim do powiadamiania o czymś na odległość i zwoływania w określonych celach[2].

trombita
trąbita, trembita
Ilustracja
Klasyfikacja naukowa

423.121.2
Aerofon piszczałkowy (instrument dęty właściwy)

Klasyfikacja praktyczna

dęty drewniany

Podobne instrumenty

bazuna, ligawka

Akwarela z 1846 przedstawiająca górala śląskiego z Istebnej grającego na trombicie
Huculi z północnej Bukowiny (ok. 1900)

Jan Karłowicz w "Słowniku gwar polskich" T. V, 1907) podawał w formie trąbita, trębita, także trombita albo fujira, fujéra - trąba owczarska, długa drewniana piszczałka pasterska (z Tatr)[3]. Występuje w językach ukraińskim (trembyta, trumbeta), słowackim (trumbita) i chorwackim (trombita). W Polsce występuje tylko w Karpatach, przy czym Wanda Herniczek-Morozowa, zbierająca w połowie lat 60. XX w. materiały do swojej „Terminologii polskiego pasterstwa górskiego” podała, że apelatyw w formie trąbita zanotowała tylko w Cieszyńskiem. Do Polski trombita trafiła zapewne z języka węgierskiego, gdzie trombita oznacza trąbę, trąbkę, a tam - z języka włoskiego. Pochodzenie z języka rumuńskiego ze względów leksykalnych jest mało prawdopodobne[2].

W Polsce wschodniej i centralnej podobny rodzaj instrumentu nazywany jest ligawką, a na Kaszubachbazuną[1].

Występowanie

edytuj

W dawnej Polsce różne odmiany trombit można było spotkać wzdłuż całego łuku Karpat. Zwane są one po góralsku fujerami lub fujarami. „Wielka Encyklopedia Tatrzańska” podaje, że Trąbity używali bacowie na halach tatrz[ańskich]. do sygnalizacji juhasom, do odstraszania niedźwiedzi, niekiedy zaś do grywania wieczorami przed szałasem[4]. Autorzy dodają również, że Trąbitami posługiwali się też wolarze po pd. stronie Tatr, ale już przed końcem XIX w. instrument ten wyszedł zupełnie z użycia na terenie całych Tatr i Podtatrza[4].

Seweryn Goszczyński, który po upadku powstania styczniowego ukrywał się na Podhalu, oglądaną zapewne po raz pierwszy góralską trombitę nazywał ligawką. W „Dzienniku podróży do Tatrów”, pod datą 28 czerwca 1832 zapisał: ...jest to drewniana trąba, długa do dwóch łokci, niekiedy więcej; głos jej donośny i dziki (...) służy juhasowi głównie do porozumienia się z trzodą; jej to głos wyprowadza trzodę na pastwiska, skupia, ile się razy zanadto rozproszy, i na nocleg do koszar zwołuje[5]. Eugeniusz Janota ok. 1860 roku skomponował dwie melodie, grywane później na podhalańskich trąbitach.

Na Huculszczyźnie funkcjonuje nazwa trembita. W pierwszej części swej pisanej w oparciu o własne wspomnienia z przełomu XIX i XX w. sagi huculskiej pt. „Na wysokiej połoninie”, nazwanej „Prawda starowieku”, jej autor, Stanisław Vincenz, wstęp do pierwszej księgi („Za głosem trembity”) poświęcił temu instrumentowi i jego roli w kulturze Hucułów: Na Wielkanoc trembita radośnie głosi Alleluja. Przez zimę, przez posty i po Wielkiej Nocy milczy trembita. Dopiero gdy święty Jurij zazieleni ruń połonin (...) odzywają się trembity[6].

Na zachodnim krańcu Beskidów trombita już na początku XX w. była rzadko spotykana. Ludomir Sawicki, prowadząc w 1912 r. badania nad szałaśnictwem na Wołoszczyźnie Morawskiej, wspomniał, iż starą fujarę pasterską, ...używaną dziś już tylko na Solańcu (Karłowice) widział w muzeum w Międzyrzeczu Wołoskim[7]. Z kolei relacjonując podobne badania, prowadzone rok później na Śląsku Cieszyńskim, stwierdził, że owa trąba szałasowa jest już i tam instrumentem rzadkim, a on sam spotkał tam już tylko dwie takie fujary[8].

Według Kopoczka trombiciarze z Beskidu Śląskiego używają swoich instrumentów do odgrywania melodii pieśni ludowych i kościelnych, m.in. „Kiedy ranne wstają zorze” oraz „Serdeczna Matko”[1].

Herniczek-Morozowa już w latach 60. XX w. określiła trombitę „reliktem kulturowym”[2]. Wobec zaniku tradycyjnego pasterstwa górskiego obecnie grę na trombitach przedstawiają jedynie zespoły folklorystyczne, dla których wykonują je jeszcze nieliczni twórcy. Największą trombitę na świecie, o długości 8,35 metra, stworzył Józef Chmiel z Darkowa na Zaolziu[9].

Budowa

edytuj
 
Trombita eksponowana w chałupie Kawuloków w Istebnej

Trombitę czy też trąbę owczarską w śląskich Beskidach wykonywano z młodego świerka[10]. Wybrane drzewo okorowywano, formowano jego profil, przecinano na pół wzdłuż, w obu połówkach wybierano rowki na całej długości, po czym obie te części składano, owijając pasami świeżej kory czereśniowej. Kora schnąc kurczyła się i ściskała mocno połówki instrumentu. W analogiczny sposób, ale z drzewka łukowato wygiętego, wykonywano rogi pasterskie, długości 1,4-2 m[11].

Stanisław Vincenz w „Na wysokiej połoninie” tak opisał budowę trembity huculskiej: Weź na trembitę suchar ze smereki, zdartej przez piorun, skruszonej piorunem. Wydrąż go w trąbę, szczelnie spleć i ściśnij łykiem z brzeziny spod wodospadu, z piany i szumu (...) Niech ma trembita gromu moc, donośność! (...) Z takim zamysłem sporządzona trembita (...) wyciąga się niezmiernie długo: trzy metry przeszło. A zbiera się, ściska w przekrój znikomy: w ustniku niespełna cal, w wydechu zaledwie trzy cale. Sucha, gładko spleciona łykiem, aż błyszcząca, leciutka, choć długa[6].

Odmiany

edytuj
 
Typy trombit (opis w tekście, a – ustnik, b – korpus, c – czara głosowa)

Kopoczek wyróżnił pośród trombit karpackich trzy rodzaje[1][12]:

  1. typ cylindryczny z czarą głosową, osiągający długość do 4 metrów, występujący w Beskidzie Śląskim i na Morawach,
  2. typ koniczny z czarą głosową, osiągający długość do 2,5 metrów, występujący na Podhalu i w okolicach Rabki,
  3. typ koniczny na całej długości, osiągający długość do 2,5 metrów, występujący w regionie żywieckim oraz w okolicach Limanowej i Piwnicznej (również na Huculszczyźnie, gdzie osiąga długość do 3 metrów[13]).

Galeria

edytuj

Zobacz też

edytuj

Przypisy

edytuj
  1. a b c d Alojzy Kopoczek, Etniczność i interetniczność w cieszyńskim instrumentarium muzycznym, [w:] Zygmunt Kłodnicki, Halina Rusek (red.), Pogranicza kulturowe i etniczne w Polsce, „Archiwum etnograficzne”, nr 41, Polskie Tow. Ludoznawcze, 2003, s. 159-165, ISSN 0066-6858.
  2. a b c Wanda Herniczek-Morozowa, Terminologia polskiego pasterstwa górskiego. Część II-III, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, 1976 (Prace Instytutu Języka Polskiego nr 13), s. 169.
  3. Jan A. Karłowicz, Słownik gwar polskich t. V, Kraków 1907, s. 420.
  4. a b Zofia Radwańska-Paryska, Witold-Henryk Paryski: Wielka Encyklopedia Tatrzańska (hasło „trąbita”). Poronin: Wydawnictwo Górskie, 1995, s. 1287. ISBN 83-7104-008-3.
  5. Seweryn Goszczyński, Dziennik podróży do Tatrów, Wrocław - Warszawa: Zakład Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo, De Agostini Polska Sp. z o.o., s. 135, ISBN 83-04-04762-4.
  6. a b Stanisław Vincenz: Na wysokiej połoninie. Prawda starowieku. Wyd. I. Warszawa: Instytut Wydawniczy PAX, 1980, s. 15-18. ISBN 83-211-0095-3.
  7. Ludomir Sawicki. Szałaśnictwo na Wołoszczyźnie Morawskiej (Wędrówki pasterskie w Karpatach II). „Materyały antropologiczno-archeologiczne i etnograficzne, wyd. Akademia Umiejętności”. T. XIV, Dz. III, Kraków 1919. s. 106. 
  8. Ludomir Sawicki. Szałaśnictwo na Śląsku Cieszyńskim (Wędrówki pasterskie w Karpatach III). „Materyały antropologiczno-archeologiczne i etnograficzne, wyd. Akademia Umiejętności”. T. XIV, Dz. III, Kraków 1919. s. 160-161. 
  9. PolskieMuzy.pl, Górnik od trombit – rozmowa z Józefem Chmielem - Polskie Muzy [online], polskiemuzy.pl [dostęp 2017-10-14] (ang.).
  10. Wanda Herniczek-Morozowa, Terminologia polskiego pasterstwa górskiego. Część I, Wrocław: Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, 1975 (Prace Instytutu Języka Polskiego nr 4), s. 188.
  11. Mirosław Barański: Beskid Śląski. Przewodnik. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, 2019, s. 80. ISBN 978-83-8122-015-6.
  12. Aneta Oborny, Polskie instrumenty ludowe, Ocalić od Zapomnienia, Warszawa: Sport i Turystyka - Muza, 2015, s. 150–153, ISBN 978-83-287-0216-5 [dostęp 2025-02-13].
  13. Ryszard Brykowski, Balthasar Hacquet, Dawne Pokucie i Huculszczyzna w opisach cudzoziemskich podróżników: wybór tekstów z lat 1795-1939, Wydawn. Akademickie Dialog, 2001, s.186, ISBN 978-83-88238-83-3, OCLC 50418864, ISBN 83-88238-83-3.

Linki zewnętrzne

edytuj